W szkole tego dnia było wyjątkowo cicho. Dzieci nadsłuchiwały dźwięku dzwonka.
Czekały z ufnością, że odwiedzi je Święty Mikołaj. Słodki upominek i czerwona czapeczka czekała już na dzieci wcześnie rano, a około południa pojawił się Mikołaj. Chociaż w tym dniu wszystkie dzieci przypominały małych pomocników Świętego.